

Oprócz dekoracji możemy pokusić się również o własnoręczne wykonanie w naszym domu oświetlenia. Rzecz nie jest również bardzo skomplikowana. Na prostych kablach zawieszamy żarówki różnych rozmiarów, lub możemy wykonać klosze ze zwykłych słoików. Tak, dziwne, ale taniutkie i dające zabawny efekt rozwiązanie prezentuje się zjawiskowo. Goście na pewno nie przejdą obojętnie obok takiej awangardy w naszym domu. Jeżeli natomiast chodzi o fajne, nietypowe żarówki to polecam sklep internetowy http://www.lightmarket.pl/ - ogromny wybór kształtów i kolorów. Z pewnością da się stąd skomponować własny zestaw na naszą osobistą, niepowtarzalną lampę.
Możemy też spróbować naszych sił w czymś bardziej skomplikowanym. Urzekła mnie ta słodka lampeczka złożona z filiżanek i imbryczka. Koszt takiej lampki też nie jest wysoki, no chyba, że wybierzemy drogą ceramikę. Jednak problem, na który możemy tu napotkać to przeprowadzenie kabla przez zastawę. Boję się, że robiąc dziurki talerzyki i kubeczki mogą popękać. Ma ktoś pomysł jak to najlepiej zrobić? Mimo tego rezultat jest świetny. Taka lampka świetnie będzie wyglądała w przytulnej jadalni, salonie czy nawet kuchni. A jeszcze większy efekt i satysfakcję przyniesie nam to, że sami potrafiliśmy wykonać tak piękne dzieło. Warto więc trochę pogłówkować i spróbować wykonać takie cudko. Może niedługo znajdę trochę czasu to spróbuję coś takiego zrobić. Jeżeli mi się uda to efekt na pewno Wam pokażę :)
Jeśli jesteśmy przy jadalniach i kuchniach to mam dla Was jeszcze jeden pomysł na nietuzinkowe wnętrze. Po pierwsze należy kupić bardzo proste, białe talerzyki, które możemy pokusić się o pomalowanie w jakiś zabawny wzór, który będzie pasował stylem i barwą do naszego wnętrza. Później talerze możemy przymocować do ściany i otrzymać oryginalny obrazek. Tu jednak także musimy uważać, żeby nie uszkodzić talerzyków mocując je do ściany. Może macie pomysł jak najlepiej to zrobić?
Kura na kompozycji na zdjęciu jest przeurocza. Wydaje mi się, że jednak bardziej pasowała by do jasnego, nowoczesnego wnętrza niż takiego eleganckiego o ciężkich meblach i butelkowych ścianach. Jednak to już kwestia gustu.

A teraz super przyspieszony kurs malowania ;) Przepis na obraz, który jest w stanie stworzyć każdy. Kupujemy kolorowe pastele, płótno, najlepiej takiego rozmiaru żeby jego długość była identyczna co poukładane obok siebie kredki i suszymy. Czym? Suszarką :) Cierpliwie i długo, najlepiej ciepłym powietrzem, tak aby nasze kolorowe pastele zaczęły się roztapiać i spływać po płótnie. Taki kolorowy, nowoczesny obrazek ożywi nasze wnętrze. No i oczywiście z pełną odpowiedzialnością będziemy mogli się pochwalić, że umiemy stworzyć prawdziwe dzieło sztuki. Pomysł dla osób, które wolą trochę bardziej wymyślne i niekonwencjonalne wnętrza, da z pewnością bardzo radosny i energetyczny efekt.
Na razie to tyle pomysłów, następna dawka niedługo, jak znajdę nowe inspiracje :)
Źródła ilustracji: http://freshome.com/ oraz pinterest.com
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz